PYTANIE
Mówiłeś Panie, chcę w to wierzyć,
Że nawet wroga trzeba kochać,
Chociaż w policzek mnie uderzy
Nie będę przez to wtedy szlochać
Nie dbać by wszystko się spełniło
Jak ptaki na zawsze wolnym być,
Chciałbym by życie takie było
Nie dajesz jednak beztrosko żyć
Ty Panie każesz wierzyć w siebie
Nie wołać nigdy nadaremnie,
Chociaż daleko jesteś w niebie
Ty jeden tylko wierzysz we mnie
Twoja jest miłość nieskończona
Starczyć jej musi dla każdego,
Czy kiedyś weźmiesz mnie w ramiona
Jak ojciec bierze syna swego?
Jan Siuda
14.01.2013r.
Komentarze (6)
Piękny wiersz.Jego miłość jest najszczersza
najufaniejsza.Miłej Nocy.Pozdrawiam.
wierzę mocno, że weźmie :-)
Dobry wymowny wiersz. Myślę, że takie pytania zadajmy
sobie nie raz. Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)
Forma jak zwykle dopracowana ale moje imię Tomasz i tu
się rodzice sprawili... dopóki nie zobaczę...+
piękny wiersz - znasz odpowiedź na to pytanie i
wierzysz w to Bóg jest miłoscią;-)
pozdrawiam.
"Ty jeden tylko wierzysz we mnie":)+