Rachunek sumienia
Wziąć chciałbym z przeszłości tylko to co
piękne
morza smutnych dat oddzielić od tych raf
miłości
wyrwać z kalendarzy białe wyspy
beznamiętne
na dwoje przeszłość podzielić unikać już
złości
i pozbyć się raz na zawsze upokorzeń uraz i
wad
namalować potem przyszłość w barwach
jasnych
z tym co najpiękniejsze nie żałując za
bardzo strat
pożegnać się w imię nowych zasad życia
własnych
rachunek sumienia zrobić by lepszym się
stać
na nowy czas na moją nową pełną gwiazd
drogę
garściami z życia brać zamiast przeszłości
się bać
to najlepsze właśnie teraz dla siebie
zrobić mogę
Komentarze (40)
-- czyli tak... najpierw rachunek sumienia, potem
gruba krecha i... życie od nowa -- propozycja warta
przemyślenia...
PO-zdrówka
podziwiam twoje piękne wiersze... potrafisz przyciągać
czytelnika i wzbudzasz głęboką refleksję ...
pozdrawiam :-)
'Chciałbym wziąć... tak lepiej :)
Też tak chciałabym, ale niestety nie da się tak. Przed
chwilą czytałam wiersz, w którym peel bił się w piersi
a potem krzyżem leżał przed ołtarzem. Oj my biedni
grzesznicy ;))))Pozdrawiam cię Jaro serdecznie i życzę
miłego dnia.
bierz życie z radością
niech się pięknie snuje
tam będzie komisja
co zweryfikuję:)))
pozdrawiam pięknie
przeszłości boją się tylko politycy
że ktoś może coś wygrzebać.
Pozdrawiam serdecznie
Twoje wiersze bardzo mi się podobają i sposób ich
pisania. Muszę spróbować tym stylem. Ten wiersz jest
mądry i refleksyjny.
Pozdrawiam. Miłego weekendu.
Ciekawe przemyślenia. Pozdrawiam:)
dobra refleksja w:)
Potrafisz zauroczyć wierszem Jaro, ale i zmuszasz do
refleksji, ten wiersz jest najlepszym tego dowodem,
każdy powinien kiedyś spojrzeć sobie głęboko w oczy i
podsumować życie, czy aby idąc drogą, nie zostawia
zgliszczy po sobie.../rachunek sumienia/ Pozdrawiam
Cię bardzo serdecznie
bardzo dobry refleksyjny wiersz pozdrawiam