Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Radio Maryja

Za mną sześćset kilometrów,
jednak wciąż kawał do domu.
Szukam stacji w forda radiu,
myślę sobie „Boże, pomóż,

bym do domu wrócił cały!”.
Stacja, stacja i następna.
Wtem modlitwę usłyszałem:
„Zdrowaś Mario, łaski pełna”

myślę - to Bóg się odezwał,
więc z innymi się pomodlę,
niech nam wszystkim służy postęp,
to znak czasu – radiomodły!

Ale po ostatnim „Amen”
zabrał głos ojciec dyrektor.
użył dziwnych sformułowań
jak z hip-hopa, rapu, techno -

„niechaj szczezną Żydzi, geje
islamiści i masoni,
kto nie z nami, niech się buja,
my do przodu, Alleluja!”

Wybaczcie mi wszyscy święci,
że dziś modlę się z pamięci…

autor

yanzem

Dodano: 2021-09-03 14:04:30
Ten wiersz przeczytano 3671 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (42)

yanzem yanzem

Dziękuję wszystkim za komentarze, miło wiedzieć, że
ktoś myśli tak, jak ja. Szczególnie dziękuję Basi B.
która nie skomentowała ale brała udział w szlifowaniu
wiersza.

Pan Bodek Pan Bodek

Mialem okazje poznac ojca dyrektora osobiscie w naszej
parafii w Calgary. Krotko mowiac bylem nim bardzo
"zniesmaczony"!...
i to by bylo na tyle.

Za wiersz szacun! :)

Annna2 Annna2

Czytając wiersz tak sobie pomyślałam.
Dużo tu się wylało.
Ale też jest tak- że wszystkie te dobra ze sobą się
nie zabierze.
One zostaną i będą dla innych.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

A gawiedż pada na kolana
kiedy dyrechtor przez radio gada
i o piekło się modli
dla wszystkich, co "niewygodni"... :(

AmĘt!

najdusia najdusia

Nie słucham tego radia - a wcześniej to robiłem -
Rydzyk co parę minut apeluje tylko o kasę!

jazkółka jazkółka

:-)
Ja też!

Pozdrawiam, panie Janie. :-)

Marek Żak Marek Żak

Niestety trafne, a cały czas uważam, że gdyby
przywódca kościoła polskiego, byłaby osoba pokroju S.
Wyszyńskiego, takie rzeczy by zdarzyć się nie mogły.
Teraz przywództwa de facto nie ma. Pozdrawiam

jastrz jastrz

Kościół był znacznie lepiej postrzegany, kiedy był
szykanowany. Jednak zawsze byli w nim bardzo różni
ludzie. Znam paru bardzo porządnych księży, którzy
rozumieją i wypełniają nakaz miłości bliźniego.

wolnyduch wolnyduch

Bdb wiersz, a ostatnia strofa bardzo wymowna i
najlepsza wraz z puentą,
niestety takie słowa same mówią za siebie, ale cóż
hipokryzji nie brakuje zarówno wśród wierzących, jak i
kapłanów, niestety.
Dobrego wieczoru życzę.

anna anna

ktoś, kto wypowiada takie słowa nie jest godzień
nazywać się kapłanem.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

... to tak jak ja :-)
A o tym panu nie mam już siły pisać.
Pseudo-chrześcijanin, pseudo-ksiądz. Hipokryta,
ksenofob, homofob itd itd. I bezwzględny biznesmen,
już od czasów słusznie minionych; zapewne żyją
jeszcze przynajmniej niektórzy jego anieli stróże z
sb.

Dobry wiersz.

Pozdrawiam serdecznie :-)

Maja- Marc Maja- Marc

Ot, to..... to...... !!!

świetnie temat ujęty,
strzeż nas Boże od takich pośredników jak "ojciec
dyrektor"


serdeczności :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »