Radosny wieczór z rodziną...
We włoskiej kafejce
my i nasze dzieci,
familijna pizza,
czas radośnie leci.
W zabieganym świecie
niekiedy się uda
mieć szczęśliwą chwilkę,
zdarzają się cuda...
Wczoraj zaprosiłam rodzinkę na pizzę...Niektórzy pomyślą - cóż to takiego...ale dla mnie ma to niezwykłe znaczenie(brak czasu,praca,szkoła,treningi,brak pięniążków...itd.)Mimo wszystko wczoraj się udało...
autor
Jolcia
Dodano: 2006-05-06 10:53:41
Ten wiersz przeczytano 583 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.