Ranek
Wstałam o świcie jeszcze przed słońcem
wybiegłam boso na trawę pokrytą rosą
Poczułam jej miękkość pod stopami
miłe łaskotanie
Stałam się dzieckiem chociaż na chwilę
poczułam radość słodkiego lenistwa
autor
Malina48
Dodano: 2013-06-15 09:23:28
Ten wiersz przeczytano 909 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Też bym tak chciała-:) Ładne, pozdrawiam-:)
leciutki ładny wiersz....
pozdrawiam -miłego dnia:P-)))
Radośnie na dzień dobry:))
"poczułam radość słodkiego lenistwa", bez "z":))