Ranię
I nie kocham cię juz
Już nie pamiętam smaku twoich ust
Pojawisz się jutro z bukietem czerwonych
róż
By poczuć że znów jesteś ważny
Lecz nie jesteś i tak naprawdę nigdy nie
byłeś
Nie zapominaj o mnie
Lecz zapomnij o uczuciu, którym mnie
obdarzyłeś
Bo ja się tobą bawiłam
Przykro mi że na ciebie padła moje
zabawa
Aniołów nie ma więc nie mów mi że nim
jestem
Anioły nie żyją a ja niestety tak
Nikt nie widział moich łez
Gdy mówiłam „kocham Cię”
Nie chciałam ranić
Wiem jak boli
Ale ja już nie umiem
Nie umiem kochać
I choć jutro będzie następny
Historia się powtórzy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.