Rankiem
Uciszył rojne ptaki pochmurny poranek,
postrącał wiatrem rosę z liści drzew
zielonych.
Nad łąkami mgłę zwiewną malował obrazem,
uśpione wzgórza lekkim przyodział
welonem.
A kiedy z biegiem godzin oddawał
władanie
zza chmur wyjrzało słońce gdy było w
zenicie.
Zaś ciepłem zapachniało, wolno i leniwie
znów jak dawniej nad błonie powróciło
życie.
Rozkwitła w pełnej krasie rozmajona
jabłoń,
w swych kwiatach ugościła pracowite
pszczoły.
Częstowała nektarem na swym białym
łonie,
czcigodnym gościom - wonne rozłożyła
stoły.
Pobiegłem w maj barwiony krętą ścieżką
czasu,
wśród traw koszonych świeżo, odnalazłem
siebie
i kładkę z pnia nad stawem latami
zmurszałą.
Lecz nie widziałem chłopca co tam boso
biegał.
Komentarze (68)
Bardzo ładny,a chłopiec pozostał w Tobie:-)
Piękne wspomnienia z lat dziecinnych. Miło było
przeczytać. Pozdrawiam.
Piękny wiersz Kaczorku ,wspaniałe wspomnienia,marzeń
nie ma końca rankiem,szkoda że nie widziałeś tam tylko
chłopca ,który boso biegał.Pozdrawiam serdecznie.
Wypieszczony idealny wiersz
Pozdrawiam Kaczorku Dziękuję za kom.
Bardzo ładny, nostalgiczny wiersz Kaczorku
Przepięknie wracasz, Kaczorku, do wspomnień.
Rozmarzyłem się czytając Twój piękny, poetycki
obrazek.
Pozdrawiam.
rankiem wszystko wygląda inaczej
rozmarzylem sie
pozdrawiam
piękny ogród przyrody ... pozdrawiam
Kaczorku widzę,że zatrzymałeś w kadrze wspomnień tego
małego chłopca Uroczy wiersz stworzyłeś i ubrałeś w
melancholijną tęsknotę za dzieciństwem Pozdrawiam
serdecznie miły Kaczorku :))
Oj ta rzeczywistość...w pamięci inne obrazy ma
dziecko...a inne ujrzał po latach...jak trudno się z
tym pogodzić...jednak nasze lata do przodu biegną, nie
stoją w miejscu...ale opisy cudne...pozdrawiam, dzięki
za komentarz
Podoba mi się. A chłopca nie widać, bo jak znam życie
trawa pewnie szuka kosiarki lub kosy ;)
Ladny opis, bardzo poetycki, szkoda, ze nie
zobaczyles, tam, "chlopca, biegajacego boso".
Pozdrawiam serdecznie.:)
przyroda wciąż piękna jakby czas się zatrzymał, tyko
my jesteśmy już starsi
Pięknie kaczorku - bądź dalej roześmiany to nic,że
troch wyrosłeś z biegania boso...:)
Goździk jest rumieńcem na policzku wiosny.Ładny opis