Rany
Serce mnie zabolało
Szczęście moje odleciało
Stałem się nagle sam
Wkoło tyle pustych ram
Znikąd dla mnie ratunku
Brak nawet odrobiny szacunku
Wszyscy się gdzieś odwrócili
W ciągu jednej chwili
Samotność mnie dopadła
Serce moje nagle rozdarła
Wielka pustka w tym domu
Stałem się niepotrzebny nikomu
I tylko wspomnienie dawnych
Czasów tak dla nas wspaniałych
Jeszcze nie raz leczy rany
A ja i tak czuję się przegrany
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.