Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Realność

Przez moje okno widzę
jak zasypia złe miasto.
Wiatr szarpie firanki,
a taki ja, taki
nieobecny.

Słucham tak nerwowo,
jak chmury gonią noc.

Ona się wymknęła,
a obłoki czują strach,
że teraz same spadną.
Rozbiją się o horyzont.

Zaparzę jeszcze kawy,
popatrzę jak znikają.
Ich krzyk ściśnie mi
serce.
I sekundę za późno
poczuję ból,
realny.

autor

MaciejW.

Dodano: 2006-10-24 22:15:59
Ten wiersz przeczytano 360 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »