Recepta na szczęście
Z tych czułych słów
nazbierałam pewności siebie
a ty już nie chcesz
ani łaskawie kłamać
ani być szczerym
prawdomówność jest cechą ludzi słabych
tych,którzy wierzą horoskopom
Ja już nie wierzę w nic
zaczynam kolekcjonować cudze wspomnienia
cieszyć z dobrej passy bliźniego
staję się prawa i wyrozumiała
Może traz zasłużę na szczęście?
autor
wzdychania
Dodano: 2010-06-27 21:12:03
Ten wiersz przeczytano 485 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.