Refleksja
Książki, lampka , kwiaty,
to mój świat bogaty.
Pokój, kuchnia , łazienka-
przestrzeń niewielka.
Ty, ja,oni,
za czym człek goni?
Laptop, marzenia, pisanie,
co z każdym,
za klawiszami się stanie?
Podłoga, dywanik, stanik,
seks, czułość, kranik.
Woda kapie do wanny,
świat nieustanny.
Wszystko się toczy jak piłka,
przystanie,
to tylko chwilka
by ją ktoś kopnął
i znowu się toczy.
Nie wie dokąd-
niewidzące ma oczy.
autor
hewa
Dodano: 2007-02-06 22:06:06
Ten wiersz przeczytano 548 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.