Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rękawiczki

a gdyby tak
założyć na poranione dłonie
różowe rękawiczki

zamienić
życiową chropowatość papieru ściernego
i ostrość krawędzi
w bezkształtny plusz

przebierać leniwie
obleczonymi w znieczulenie palcami
gładzić ostrza zakrzepłe starą krwią
bez konsekwencji

i tylko czasami
zrzucić z nadgarstków sztuczną ochronę
by posypać rany solą Twoich ust

autor

McDalen

Dodano: 2007-12-19 17:21:36
Ten wiersz przeczytano 419 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Bałachowski Bałachowski

Widzę tu udaną realizacje dobrego pomysłu. Forma
współgra z treścią, świadomie operuje sie tu ostrym
światłem, zniekształcającym rzeczywistość. Ta nie jest
czarno-biała; jednak w takim ujęciu , jak w dramatach
antycznych, lepiej (czyściej? ostrzej?) widać problem

..::amy::.. ..::amy::..

ślicznie, naprawdę.. i te usta- panaceum na wszelkie
bóle, eh... bardzo mi się podoba :)

insomnia insomnia

słowa drogich ust niestety często ranią jescze
bardziej , gdy my oczekujemy akurat z nich jakiejś
otuchy..wiersz smutny wymowa ironiczna? czyżby
zraniona dusza?? moje uznanie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »