Relacja II
z roku pierwszej wiosny
udajemy tak zręcznie świat żartobliwy
i nie pytamy czy aby na liściach
zakwitnie pożądliwość znaleziona rano
a może wprost przeciwnie...
coraz trudniej jest rozmawiać
kto komu znajomy pejzaż opowie
o ile dobrze pamiętam
dziura przy płocie nieraz zerka
jak słodkość pestek ocenić.
autor
wojtek arp
Dodano: 2013-09-19 20:43:05
Ten wiersz przeczytano 676 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Ciekawe... Pozdrawiam :D
pestkę wyststarczy nagryź i już wiesz czy gorzki ma
smak czy słodyczą jest w:)
pięknie aż ciepło w sercu się robi, pozdrawiam
cieplutko
cieply klimat wiersza pozdrawiam
Oj, zaczarowany Twój wiersz. Aż słychać te szepty.:)