Relacje DM XXIV/2 Poliamorysta
Relacje DM Odsłona XXIX/2 „Poliamorysta”
gdybym był gejem innej rasy
akceptowałabyś to jak wilka
co nie jest jaroszem lecz nie to
że kocham wiele kobiet jednocześnie
gejów czy wilków rozsądny nie potępi
tacy są bez swej zasługi lub winy
monoamoryści błyszczą na ołtarzach
poliamoryści konspirują w potępieniu
prawda czy złuda bycia jedyną
wybrałem życie z Tobą bez siebie
szczerość nas tak wiele kosztuje
jak trudno żyć nie będąc sobą
nie wiem czy to potrafię
zaakceptuj mnie życzliwie
takiego jakim jestem
tak bardzo Cię kocham
nawiązanie do wiersza: http://www.kobieta.pl/wiersze/pokazwiersz.php?wierszid =1108934067
Komentarze (15)
No cóż, oba wiersze są podobnej treści, w obu tematyka
inności w miłości, lecz trudno wydać opinię czytając
tylko wiersz, prawdziwe odczucia zatem i ich oblicze
ukazałoby się wtedy, gdy bezpośrednio temat dotknie
człowieka. Pozdrawiam.
Miłość to akceptacja :)
świetny wiersz! trudno żyć nie zdradzając siebie,swych
ideałów, wartości...Nie wolno nam się zmieniać po
tylko, by przypodobać się innym. Pozdrawiam
serdecznie-jeszcze raz gratuluję wiersza;)
Ciężko żyć nie będąc sobą jednak to w końcu wyjdzie
przecież. Ciekawy wiersz
Lubię zastanowienia, które nam podrzucasz. Chciałam
powiedzieć, że już czytałam ten wiersz, ale link
wyprowadził mnie z błędu. Wtedy mi się podobał a ten
odczytuję jako rozwinięcie myśli pod komentarz do
mego dzisiejszego wiersza. Małe sprostowanko: ja nie
upraszczam świata wg schematu: kobiety idealne ,
mężczyźni be, to byłoby zbyt proste. Pozdrawiam
serdecznie.
bardzo dobry wiersz i pomysł :)
Ciekawie, intrygująco, daje do myślenia, nie jest
powierzchowny:)
prawda czy złuda bycia jedyną
wybrałem życie z Tobą bez siebie
szczerość nas tak wiele kosztuje
jak trudno żyć nie będąc sobą..cyt
autora............wybory kosztują......
Tolerancja często bywa złudna gdy nie znamy dobrze
siebie ...
w każdej kobiecie jest piękno i kochać można wiele,ale
wierność powinna być zastrzeżona tylko dla tej
jednej...
dobre.
akceptacja kogoś innego czy przeprosiny to wielka
sztuka tolerancji i szacunku drugiego
człowieka.pozdrawiam.
Wiersz niezwykle mnie poruszył... cóż, tolerancja...
niby że Polska jest takim krajem, jednak kiedy
przychodzi co do czego... Ach. Pozdrawiam cieplutko
;-) Bardzo dobry tekst ;-)
Dotykasz problemu tolerancji...jacy jesteśmy? Czy
potrafimy akceptować odmienność, przyznać się do niej?
Pojawia się ona przecież nie tylko w sferze
seksualności człowieka ale także może być związana np.
z niepełnosprawnością, religią itd.
Skłaniasz do przemyśleń.
Pozdrawiam:)
w miłości wszystko możliwe....oryginalnie poprowadzony
wiersz....pozdrawiam...