Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rewolucje w polucji

Och Anulko ! Pójdź na spacer za podwórko,
za ogródek, gdzie nie widzi żaden ludek.

Gdzieś na łąki firmamencie
gwarantuję ci poczęcie.
Otwórz tylko piękne oczy,
wtedy nic Cię nie zaskoczy.

Och Barbaro ! Pełna seksu złota czaro.
Daj się napić. Nie chcę wciąż tylko się gapić.

Nasyceni, ośmieleni,
ciągle mocno przytuleni.
Bezprzytomni, wciąż łaknący,
rozedrgani i płonący.

I z Moniką: Lubię kiedy jesteś dziką.
Ciągle kochaj, nie ustawaj, drap mnie, szlochaj.

Delikatnie i powoli,
nie za szybko bo to boli.
Sennie przy niej się zrobiło.
To kochanie mnie zmęczyło.

Już nie mogę. Organ dzwoni mi na trwogę.
Wiotki taki, taki słaby, byle jaki.

Nocna mara bardzo chora,
na budzenie przyszła pora.
Ręka pod kołderką błądzi.
Z kim kochanie wnet zarządzi ?

autor

Barnaba

Dodano: 2013-05-16 09:49:21
Ten wiersz przeczytano 774 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »