Rezygnacja
zielone plastikowe krzesła
jedno wewnątrz drugiego jak w magazynie
targam na górę
znowu
nie cierpię
cierpię - nienawidzę tego plastiku
gdzie jest nasz solidny drewniany stół
plastikiem meblujemy życie
plastikowy ty
plastikowa ja
zima
nie ogrzeją się w naszym domu
Dodano: 2013-11-22 16:07:01
Ten wiersz przeczytano 583 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
precz z plastikami!
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz.
Sztucznością nie ogrzejemy ogniska
domowego.Pozdrawiam serdecznie.
Zwykłe krzesło można spalić
ile ciepła ono da
a z plastiku kupa dymu,
przyjdzie strażak – mandat da
Pozdrawiam serdecznie
Ja tez tak mam.
Pozdrawiam
"plastikowy ty
plastikowa ja
zima
nie ogrzeją się w naszym domu"-
Świetne zakończenie,pomysłowe:)
Ciekawy temat ,pozdrawiam
ciekawe sklania do przemyśleń pozdrawiam