Rok w tę czy w tę...
Z okazji moich urodzin które obchodziłam na początku lipca pozwoliłam sobie napisać kolejny brachykolon :) Może się wam spodoba :)
Rok w tę czy w tę...
No cóż, to fakt, znów rok mi zwiał,
lecz nie jest źle, świat wciąż ma czar!
Jest tort, kosz win, wuszt, schab, wrze
grill,
siądź więc tuż, tuż, wznieś dzban i pij.
Niech myśl, śpiew, spicz* ma moc i czar,
wraz ze mną pij, za rok co zwiał,
za ten co tuż - by był jak brzdąc,
miał kunszt, moc, wdzięk - śmiech, fart
wniósł w dom.
By nie gnał tak, lecz wśród nas siadł.
By był jak brach, sił nie skradł nam.
Pij aż do dna za czar co w nas,
za śmiech do łez, za lot do gwiazd.
Ty wiesz, ja wiem, że rok jak czas,
ma spryt i wie, jak grać, by zwiać.
Lecz nie martw się, ciesz się tu dziś,
jedz tort i pij, bądź znów jak smyk.
Ty-y. dn: 10.07. 2022 r.
//wanda w./ -- Wanda Maria Wakulicz//
spicz* - inaczej toast
brzdąc, smyk* - inaczej maluch, dziecko
Komentarze (31)
Fajny wiersz. Wszystkiego Najlepszego +