Róża
dla "Róży" (Kasi K.) z pamięcią dla jej wszystkich - najpiękniejszych kwiatów z wyobraźni - "mojego życia"
"zostaje w nas
to – co najlepsze
bo z jesieniami
pamięc więdnie"*
... - a ja – wciąż wzdycham...
ja... – "pieprząc!..." -szepczę...
w czas – gdyś Ty – moja
jest – jak muzyka
zamężna Weno
(płacząca Muza...)
gasnąca... - w oczach – schizofrenika
(więdnące usta
gasnące burze)
Gorące sztormy
gorąca miłość...
plaże, błękity
(- nieistniejące!)
morza... [- być może(!)]
wcale - niebyło
.....
Muzo ty moja
- łzy... (-w twoje róże)
z-żebrzę... - Nie gaśnij!
Zostań na dłużej...
22.08.2017 r.
bo my - dwie krople
w morzu - zmieszane...
"wciąż jesteś...(- miłość...)
- mym... - Oceanem."
* całościowy cytat wiersza "sito" autorstwa
al-bo, ktory poznałem pod tytułem "bre –
dnie (nasze powszednie)" – lub pod tytułem
słownie i emocjonalnie b. zbliżonym.
Boże! (- z popiołów)
- pod twoim płaszczem
- wzeszedłeś... - różą!
- przecież nie zgaśniesz.
https://www.youtube.com/watch?v=GCNIpzonR1E
Komentarze (18)
Dziekuję Ci Julciu za komentarz pelen empatii i
zrozumienia.
Tych "szans z piękną puentą" - nie dalem sobie - ani
-Jej. Wydawalo mi się... (i nam), ze tak - wobec
mojego małżeństwa ( z niewaznym slubem) i mojego -
rzekomo malego dla niej majątku - powinienem uczynić.
Byla jeszcze świadomość choroby. -Ona -jak sądzę -
była przygotowana. - żałuję.
wiersz pełen emocji...
straconych chwil, szans z piękną puentą
z jaką wielką empatią go czytam.
choc teraz pływam po spokojnym morzu to mam żywo w
pamięci chwile gdy życie uczuciowe było jak wzburzone
morze.
peelowi życzę spełnienia :*
w pamieci na pewno zostanie...
czuje sie to po emocjonalnych wersach i miedzy nimi,
dziekuje i pozdrawiam,
przepraszam za zmiane tytulu,
ten wydaje mi sie trafniejszy:)