Rozbici
Rozbiłam szklankę –
bez sensu
on kiedyś
ustami
dotykał jej,
przypominała mi go
niepotrzebnie
dlatego teraz ona
jak i on
rozbici przeze mnie są.
autor
kobietanieidealna
Dodano: 2007-12-10 18:37:44
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.