Rozbiórka
Na starej kamienicy,
Widniał napis ROZBIÓRKA,
Mieszkała w niej dziewczyna,
Pierwszej klasy figurka.
Przechodzę pod jej oknem,
Do pracy śpiesząc co dzień,
Wczytany w słowo myślę,
Są do rozbiórki obie.
Na starej kamienicy,
Widniał napis ROZBIÓRKA,
Mieszkała w niej dziewczyna,
Pierwszej klasy figurka.
Przechodzę pod jej oknem,
Do pracy śpiesząc co dzień,
Wczytany w słowo myślę,
Są do rozbiórki obie.
Komentarze (39)
mówia że niektórym nawet akumulator sie kojarzy z
...:) swietny wiersz ,taki prawie frywolny :)
Mijające lata są bezwzględne, niszczą wszystko.Jakoś
mi się smutno zrobiło przy Twoim wierszu.Przemijanie
jednak boli.
Wierszyk niezatłoczony słowami a jednoznacznie zdradza
intymne myśli autora nie obojętnego na piękno,
gratuluję pomyslu.
Czyżby dziewczyna też się sypała? Oczywiście żartuje,
ale ciekawe porównanie.
Oj... gdyby tak ktoś chciał rozebrać moją starą
kamienicę - np. jakiś królewicz z bajki - nie miałabym
nic naprzeciw. Wesoły z duzym poczuciem humou napisany
wiersz.
dałabym znak zapytania na końcu, by wzmocnić więź z
czytelnikiem ... fantastyczna gra słów :)
No no no - do rozbiórki obie. Lekko, wesoło i z sensem
- czyli super.
Mało słów a tak dużo treści.
Fantastyczna myśl Ci się nasunęła po przeczytaniu tego
napisu...super humorystyczny wiersz!
Fantastycznie, z humorem, krótko jak zawsze trafie i z
sensem. Brawo.