Rozdroże życia

Serce mówi - tędy
Rozum zaś - tamtędy

Którędy iść, którędy??

Do wyboru dwie ścieżki życia...
Przed decyzją...Flaszka do wypicia...

Decyzja podjęta na trzeźwo.
Nadal będę rzeźbą.

Poddam się regułom, zasadom...
Nie przekupisz mnie do łóżka kawą..
Tak być musi i finał.
Inaczej-sumienia kryminał...

Wolność-...dużo by o niej pisać...
Na razie w gęstwinie reguł życia muszę dobrze się spisać...

autor

aga_white

Napisany: 2008-12-31 Dodano: 2009-01-05 20:35:27

Ten wiersz przeczytano 568 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie