Rozliczam przeszłość
przegapiłam pociąg
do normalności
zapowiadane składy
opóźniają przyjazd
po chyboczącym
torowisku nawet pieszy
boleśnie się potyka
rozliczam przeszłość
z zadanych razów
sól zżarła stalowe
nerwy
pragnieniami
wybrukowałam drogę
donikąd
czarnulka1953
08. 08. 2014
autor
czarnulka1953
Dodano: 2014-08-08 22:09:15
Ten wiersz przeczytano 418 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Smutny obrachunek. Czy nie lepiej brzmiałoby "na
chyboczącym torowisku" od "po chyboczącym..."?
Miłego dnia.
smutno...dobra poezja:) pozdrawiam serdecznie
Czarnulko, torowisko chyboczące:)
Aby nie stracić sensu tej pieszej wędrówki, to może:
"pieszo
po chyboczącym
torowisku nawet kolejarz
boleśnie się potyka"
Pozdrawiam serdecznie:):):)
Wiem, że stać cię na więcej...+
pieszo
po chybocącym
torowisku nawet pieszy
boleśnie się potyka ////////////
----------
Popatrz - masz 'pieszy' i 'pieszo' /// jeden do
wymiany. Pozdrówka.
rozliczam
smutny klimat
pozdrawiam :)u mnie też smutno