Rozliczyć przeszłość
Z tą jestem ciałem, co sercu bliska,
co duszę umie przytulić grzeszną,
dla niej mam ciepło swego ogniska,
choć zdarza mi się uciekać w przeszłość.
Gdzie mej miłości choćby cień został,
tam we wspomnienia niczym w dym idę,
to już kolejna w mym życiu wiosna,
kiedy tęsknota dodaje skrzydeł.
Więc może w końcu ciałem tam wrócę,
straconych złudzeń zniszczę ołtarze
i weźmie wreszcie skruszony uczeń,
lekcję pokory, na zgliszczach marzeń.
autor
karat
Dodano: 2013-04-29 11:14:38
Ten wiersz przeczytano 1585 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Witaj! Co jakiś czas rozliczamy się ze swych czynów...
To ostatnie rozliczenie za całość istnienia...
Zatrzymał w refleksji nad życiem.
Pozdrawiam!
Bardzo piękne . Chylę czoła i pozdrawiam ciepło
Przychodzi czas rozliczeń,nie tylko podatkowych :)
ładny wiersz.Pozdrowionka.E.
pięknie :)
Podoba mi się. Ból serca ukoi czas...
Pozdrawiam
Witam. Dołączę do komentarza margot5. Pozdrawiam
serdecznie
Może zostawić piękno wspomnieniom? Jak zwykle - Twój
wiersz porusza w doskonały sposób wątki, które
większości czytelników bliskie, nieobojętne.
nie warto wracać - przeszłość jest piękna tylko we
wspomnieniach :) pozdrawiam
Ładnie, miło było przeczytać :)
Oj tak! Pokora Ci będzie potrzebna. Powrót do dawnych
marzeń zawsze rozczarowuje. Zostań lepiej z tą, co
potrafi Twoją grzeszną duszę przytulić ;)))
Pozdrawiam serdecznie :)
z pokorą za pan brat...
a życie kształci cały czas...
dobry i ładny wiersz
karacie, jestem trochę przygaszona, to fakt...ale
powstanę...śmierć bliskiej osoby zapukała w
progi...niestety tak bywa...
Jak zawsze miło było przeczytać. Miłego dnia.
nie wiem jak to z tą lekcją pokory będzie ale bardzo
mi się podoba:)
Ładny wiersz prawdziwa lekcja pokory:)))
Bardzo ładnie napisany kolejny wiersz:)