Rozmowa z Bogiem
Panie Boże nie będę zadręczać Cię
pytaniami, bo ilekroć pytam tym bliżej
jestem odpowiedzi.
Może już je znam, lecz serce nie chce
słuchać,
bo chociaż człowiek naiwnym się być zdaje
potrafi cierpieć, przez to się poddaje, nie
walczy.
Ty zaś pragniesz by znalazł swoją drogę i
nie wątpił.
Nie mogę prosić Cię o zbyt wiele,
wiem...
Chciałabym tylko godnie tutaj żyć.
Tak jak niegdyś lud Twój wierny Panienkę
Najświętszą błagał, by wstawiła się za nim
do Twego jedynego syna; tak ja modły swe do
Ciebie wznoszę.
I rozbrzmiewała wtedy pieśń Bogurodzicą
zwana, w ojczystej ziemi tylko znana -
Rzeczypospolitej ukochanej, dziś tak
pogardzanej Polsce.
Nikt już nie pamięta ile nam dała.
To tylko my sami niszczymy jej dary.
A ja wciąż widzę te jeziora,
góry i lasy,
łąki pokryte kwieciem,
motyle tańczące na płatkach.
Tak wiele uczą chodź tego nie
dostrzegamy.
Tyle wokół prawdy, my zaś jesteśmy ślepi
wciąż i bezradni.
Ale tylko ten docenić ojczyznę może, kto ją
stracił - tak pisał Mickiewicz.
Norwid zaś "Tęskno mi Panie..." wyznawał z
bólem, gdy powziął decyzje by opuścić jej
ziemię.
Ofiarowałeś mi tyle Panie, a ja wciąż Cię
zawodzę i smucę serce Twoje.
Wciąż mi mało powtarzam sobie.
A mam tak wiele.
Jego, Ciebie, innych w koło, którzy mnie
miłują.
Bez tego byłabym nikim, samotną duszą
dryfującą bezwładnie po świecie.
Chciałabym Byś strzegł miłości mej, która
pod opiekę Najświętszej Marii Pannie
została oddana, gdy w Twym domu modliłam
sie gorliwie.
Teraz już tylko ona się liczy, bo to mój
cel, bo to moja droga i sama podążać nią
nie będę,
już nie podążam nią sama.
Tak, Boże mój wciąż tylko proszę.
źle mi, że to słowo rzadko słyszysz -
dziękuję, w modlitwie właśnie tego dziś
brakuje.
Ojcze ja Ci dziękuję więc!
Za każdy Twój dar,
za każde prośby spełnienie.
Ja już to rozumiem....
rozumiem, że można żyć na tym świecie, ale
nie bez Ciebie.
Komentarze (4)
nie wiesz, to nie pissz DJKasiekk
odpowiadam na jej pytanie umieszczone w innym miejscu
spytała czy ks. Twardowskiego nazwałbym grafomanem
religijnym , i tyle
Tyle się znacie że aż mi się śmiać chce. Czy ona
porównuje sie do WIelkich wieszczy ? To są jej
odczucia jej modlitwy a WY ? nie będę komentować
nie, bo ks. Twardowskiegi od Ciebie dzielą lata
świetlne
on był poetą na wskroś religijnym i humanistycznym,
pisał prosto
a to, co ty napisałaś, to nabzdyczony kocopoł
niewiarygodne, grafomania religijna
kary boskiej na takich nie ma