Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozmowa z Księżycem...


Księżyc zagląda w moje okno -
ileż on westchnień w sobie mieści...
Przez wieki całe, tysiąclecia
spisałby tony ton powieści.

Wszyscy mu mówią o swej miłości -
jeden o szczęściu, inny o rozpaczy.
Ach, ty Księżycu srebrny, magiczny...
Odbiciem jesteś, a tak wiele znaczysz.

Gdyby nie ty, komu bym mogła
z mojej miłości tęsknej się zwierzyć?
Takiej jedynej, niepowtarzalnej...
Nikt inny nie chciałby mi uwierzyć.

Czy drzewom w ogrodzie, czy polnym trawom,
skowronkom, co na miedzy siedzą?...
Lecz jeśli ty wiesz o niej wszystko,
to inni też już wszystko wiedzą.

Trzymaj tam dla mnie choć jedną stronę,
na której uczucie moje się zmieści.
I podczas twych wędrówek stromych,
snuj swe świetliste opowieści...


autor

annael

Dodano: 2007-02-27 00:03:22
Ten wiersz przeczytano 1031 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »