Rozmowa z marzeniami
Zamiast w nocy fantazjować,
czy nie lepiej wszystko spełnić,
nie dać w końcu się zwariować,
puścić wodze z tych uwięzi.
Tylko gdzie są te realia,
które w mroku spać nie dają,
jak odszukać piękną miłość,
oddać całe swoje ciało?
Nie śnić więcej, nie fiksować,
wyjść na przeciw tym uczuciom,
jeszcze lepiej pofiglować,
już nie dzisiaj, może jutro.
Ach marzenia, czego chcecie,
dajcie w końcu święty spokój,
obiecuję w tą niedzielę,
dopiąć celu, bez odwrotu.
Nocne fikcje wyjdą na jaw,
będę kochać się i tulić,
z miłym panem, niech zobaczy -
moje kształty bez koszuli.
Komentarze (98)
No no odważna jesteś Olu...
Miłego popołudnia:)
to jak ze mną
W tę niedzielę spełnią się marzenia peelki. Fajnie się
czyta :)
Dziękuje raz jeszcze Grażynko:)
Pięknie jest marzyć ale jeszcze piękniej jest gdy
marzenia można spełnić. Oleńko niech się marzenia
spełniają. Pozdrawiam Ciebie bardzo cieplutko.
Dobrze mieć marzenia, z nimi lżej
się żyje. Przepiękny wiersz.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam Ewuszka. Miłego reszt dnia
Dziękuję Koncha:). Tak pierwsza rocznica. Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie
Zapomniałam chacharku, jestem rozkojarzona:). Dziękuję
OLU, a ja wraz z Chacharkiem, złożę Ci życzenia:
Jak najwięcej wierszy, no i w nich....spełnienia.
DZISIAJ jest Twoja rocznica : 2013-03-18 22:38:43,bo
rok temu, napisałaś pierwszy wiersz i poddałaś go
ocenie:):):)
Ciekawa rozmowa z marzeniami:)
ja w styczniu miałem a od września idę do pierwszej
klasy dobrze że już umiem pisać zaskocze wszystkich :)
18.III tu tak pisze hmm
Dziękuję, ale nie dzisiaj:)?
wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :)