Rozmyslania nad anoreksją
Widzisz tą modelkę na wybiegu?
Jakie piękne kości ma…
Jaki płaski brzuch
Myślisz: ”Będę taka i ja”
Ale tak na prawdę boisz tego się
Wiesz że chudość oznacza śmierć
Powiedz: Chcesz żyć?
Odpowiesz: Pewnie, że chcę.
Więc pozostań taką jaką Bóg stworzył
Cię.
Powiesz „on tylko chudą pokocha
mnie”
Powiem Ci: „W takim razie w ogóle nie
kochałby Cię”
I choć wtedy w oczach Twoich pojawią się
łzy
Przemyśl to nim zaczniesz na mnie złą
być.
Sama idealną być chcę ale wiem,
Że życie i zdrowie ważniejsze jest.
Wybieram nieidealna siebie
Wole patrzeć w lustrze na zwykłą
sylwetkę
Niż przeglądać się chudą w piekle
Mając na sobie z samych kości
odzienie…
Co wybierzesz Ty?
Wybór należy do Ciebie
Pamiętaj, że wybierając anę
Zostaniesz na zawsze człowieka cieniem
Odwrotu już z tego nie będzie
Komentarze (2)
Pięknie piszesz. + Powodzenia
Powinno sie kochac za wnetrze a nie ciało. Anoreksja
to droga do piekła, choc tak czesto chemy byc
lepszymi....