Rozstanie
Nie będzie domu pod naszym niebem,
poranków wspólnych w kuchni jasnej.
W pokojach pusto. Mój świat bez ciebie
stracił kolory, światło i przestrzeń.
Nie będzie czułych wieczornych godzin,
w ciepłym uśmiechu - szczęścia małego.
Domknięte okno twój cień przysłoni.
Cisza się czai w mroku.
Dlaczego…?
autor
olina
Dodano: 2019-12-19 17:22:45
Ten wiersz przeczytano 769 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Piękny i smutny wiersz.
Rozstania są trudne, ale nie warto wciąż pytać
dlaczego... Widocznie tak musiało być, jakiś w tym
sens jest, tylko czas pozwala zrozumieć...
Czekam na nowy Twój wiersz...
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny i smutny wiersz.
Rozstania są trudne, ale nie warto wciąż pytać
dlaczego... Widocznie tak musiało być, jakiś w tym
sens jest, tylko czas pozwala zrozumieć...
Czekam na nowy Twój wiersz...
Pozdrawiam serdecznie :)
Smutne wręcz dramatyczne są takie momenty.
rozstania smutkiem nas napawaja bardzo ładny
wiersz:-)
pozdrawiam
wzrusza
Rozstania bolą.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bolesne rozstanie.
Przeczytało mi się
"Zabraknie domu pod naszym niebem,
poranków wspólnych w kuchni nie będzie." zamiast
"Nie będzie domu pod naszym niebem,
poranków wspólnych w kuchni jasnej."
ale to nie mój wiersz. Dobranoc:)
Przytłaczająco...
Pozdrawiam.
Ech ta samotność, nigdy nie będzie naszym
sprzymierzeńcem.
Piszesz o smutnej rzeczywistości z którą z pewnością
mogłoby się wielu utożsamić.
Pozdrawiam i z okazji świąt życzę wszystkiego
Najlepszego:)
Marek
Smutno... moc pozdrowień
Olino takie pytania przeważnie pozostają bez
odpowiedzi, spróbuj sama sobie odpowiedzieć, zwłaszcza
teraz w świątecznym anturażu.
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.
...
Tulę Cię, Olu.