W ruinach życia
Oby jutro nie nastało.
Takie myśli nawet rano
Krążą w głowie, męczą serce.
Tylko spokój i nic więcej,
tyle chcę, a to nie dla mnie.
Ułożony świat mój marnie.
Chcąc zjeść jabłko mam obierki,
z pustej piję wciąż butelki.
Stanął dom bez cementu jakby,
ściany nie odbiją pragnień.
Stoi prawie już w ruinie,
może, istnieć nie powinien.
I jedno tylko jak diament,
ten niezniszczalny fundament.
Gdyby się w strachu nie chować
nowa powstanie budowa.
Garstka tylko spojrzeń miłych,
bo sama nie mam już siły.
Komentarze (13)
Smutny ale dobry bo refleksyjny.
Rozczarowanie i nadzieja na odbudowę, najważniejsze,
że są solidne fundamenty,
z podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Tak czasem bywa, że mamy dość ale zwykle jutro
przychodzi i jest lepiej
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciekawie poprowadzone wersy.
Bywa i tak, że na zgliszczach powstają nowe, lepsze
budowle.
Przetrwają burze i zawieruchy, bo mają solidne
fundamenty, wykreowane doświadczeniem.
Pozdrawiam cieplutko.
sztuka budowania na ruinach, kwintesencja życia,
utożsamiam się z pokręceniem autorki. Miłego wieczoru
Bardzo serdecznie Ciebie Gorzka_Kawo pozdrawiam i
samych dobrych myśli życzę :)
Niech z każdym jutrem będzie coraz lepiej...
Ważne że fundament solidny.
Budowa powstanie.
Przesyłam wiele serdeczności :)
Z podobaniem.
Witaj,
każdy ma chwile wątpliwości - oby nie za często.../+/.
Pozdrawiam serdecznie.
Podoba.
Dobrego dnia :)
O, jej... Dobrze, że jest ostatnia strofa, bo bez niej
to bym się naprawdę przeraził...
Ale, cóż, życie nie bajka.
A bez tego solidnego fundamentu...? To już w ogóle
makabra... Zatem trzymajmy się - naszych solidnych
fundamentów!
Z podobaniem.
Pozdrawiam serdecznie :)
PS Czy w czwartym wersie drugiej strofy nie uciekł
ogonek z "odbiją"?
Jest aż tak źle, żeby aż następny dzień nigdy nie
nastał? Sugerują to wersy o głębokim niepokoju i
rozczarowaniu życiem. Na szczęście istnieje
niezniszczalny fundament i nadzieja na nową budowę.
Amen.
(+)
Ważny jest dobry fundament i Twoje chęci do działania.
Pozdrawiam serdecznie:)
kiedy fundament solidny- zawsze można od nowa zacząć
budowanie.
I tego się trzymaj- tych miłych, dobrych i pięknych
chwil.