Ruiny marzeń
"..."
Gdzie wyłaniające się ruiny marzeń
gdzie mgła codzienności szarością otula
komnata spełnień z mroku powstaje
i radość w swej sile stare drzwi uchyla
by pochłonąć duszę ociężałą od trosk
by w fiołkowiej alkowie zamknąć serce
nasycając je delikatności wonią
a ty dalej śnij sen o spęlnieniu
odnajdując dłonie w ruinach marzeń.
autor
otucha
Dodano: 2008-06-23 12:12:02
Ten wiersz przeczytano 1229 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
wiersz mówiacy o mroku, ale cieply w swej postaci
bardzo ładny jezyk....
hmm...wiersz ma klimat
... czasem na ruinach marzeń może zakwitnąć pachnący
kwiat...
To smutne, że tylko "riuny marzeń zostały", ale ważne
że są wogóle... To nadzieja, która może przerodzić się
w realność.. ładny wiersz...