Rumba szuka człowieka który ją...

Tez mam suczke..Rumbe poznalam rok temu w schronisku
na jedynym naszym wspolnym spacerku i od tej chwili
nie moge o niej zapomniec..udostepniam w kazdym
mozliwym miejscu jej wydarzenie okraszone
rymowankami..Ona tak lgnie do czlwoieka..a schronisko
liczace okolo 400 psow jest koszmarnym miejscem..

mam pieska, już 11 lat. polecam każdemu i nie
wyobrażam sobie gdy go zabraknie.
brawo za temat i za wiersz.
pozdrawiam, miłego wieczoru :)

Bardzo wzruszyłaś mnie swoim wierszem i niema prośbą
osamotnionej suczki która wzrokiem prosi o czułe serce
które ją pokoch i przygarnie
Ja mam trzy kotki Jedną ze schroniska dwie wałęsały
się pod oknem miałcząc niemiłosiernie
Teraz słodko mruczą i się przytulają łobuzice umilają
zycie :)

pies wyraża swoją miłość w spojrzeniu i jak tu przejść
obojętnie jak serca pęka z żalu
Pozdrawiam serdecznie:))

Szkoda, że tak duzo ich w schroniskach...i ciężko
stamtad juz im wyjsc, oj bardzo cieżko

Tak kochani to szczera prawda, pies jest przyjacielem
po grób...Pozdrawiam cieplutko :)

W psich oczach jest tyle miłości, wzruszający
wiersz...
Serdeczności na miły wieczór:-))
a reszta, jak Milenka:-))

Ja także wierzę pieskowi. :)

Brakuje ogonków.
Pies to wielka przyjaźń i wielka odpowiedzialność...
Pozdrawiam :)

I plusik wstawiam

Pieskowi ze bdzie wierny po grob bez wahania wierze,
czlowirkowi nuz nie, pozdrawiam

Może ktoś kiedyś ją przytuli...

Przygarniajmy jeśli możemy tych przyjaciół
Podoba mi się
Pozdrawiam :*)

tak anno

Rumba to chyba suczka ze schroniska dla psów która
szuka domu.