Ryba
Na wilkinowym koszu
opiera się chińska ryba
chiński starzec wyjmuje
sieć, którą ta w ustach trzyma.
Chiński chłopczyk się śmieje
siedząc na starca ramieniu
z nieszczęścia chińskiej ryby
leżącej już na kamieniu.
Staruszek z chińską brodą
i chińskim kokiem na głowie
w swoim chińskim płaszczyku
od lat dba o swoje zdrowie.
By byt zapewnić rodzinie
i chłopcu co oczy przymyka
tłumaczy, że zbrodnią nie jest
użyczyć rybie spławika.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.