Rycząca czterdziestka

Dlatego mąż owej Ali
Chciał od niej być jak najdalej
Myślał, że zamiast czterdziestki
Wyrwać ze dwie dwudziestki
Na disco by było wspaniale.

:)))

oj, to już odchyły maksymalne ;-)

Widziałem kiedyś w akcji taką czterdziestkę Dosłownie
niektóre panie i tak się kompromitują Dobrze chociaż
że na wesoło :) Pozdrawiam serdecznie Miłego
wieczoru.

Super ale mnie znowu ubawiłaś :)
Pozdrawiam z usmiechem Oksani :)

Świetny limeryk:)pozdrawiam.

Oksana zaszalała i na dyskotece facetom majtki
sprawdzała;)ha no to masz zaje.....poczucie;-)
pozdrawiam:))))))

Twoje limeryki nie dość,ze są życiowe to wywołują
uśmiech na buzi
miłego dnia:)

pozdrawiam uroczo Oksaniu:)

A mnie się marzy dwudziestoka, natka lub
trzydziestka. Wiersz interesujący.

Oksani wirtualna koleżanko potrafisz przywołać uśmiech
na mojej gębulce:)
I za to życzę spokojnych snów, bo ja się pochichram
jeszcze:)

msz,
Ali - "ryczącej czterdziestce" z Piły
męskie pośladki się pomyliły;
zamiast męża gruby zad
obcy jej wpadł wprost do łap
który w dotyku był całkiem miły!

To już tak jest z niektórymi paniami w tym
wieku.Hormony dają znać o sobie,ale uśmiech potrafisz
swoim humorem rozbudzić.Miłego wieczoru.

Dzięki karl z koment, relaksującej nocki,
pozdrawiam:-)

ma tyły, ale to dlatego że jest pochyły.
Pozdrawiam serdecznie