Rymy na niepogodę
Proszę odejdź od okna.
Pogoda taka okropna.
Zimno, plucha, szaruga.
A tu na stole – oczkiem mruga
ciepła kawa,
ciekawa
naszej rozmowy - przyjacielu,
płynącej leniwie
- jakby bez celu
a tak niezbędnej.
Jak kwiat bez wody – więdnie
tak człowiek z samotności – choruje,
gdy z drugim człowiekiem się nie zrymuje.
autor
DoroteK
Dodano: 2010-09-01 07:19:34
Ten wiersz przeczytano 4895 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Dobry przekaz warty uwagi. Cóż jesteśmy warci bez
drugiego człowieka?
Pozdrawiam ponownie:)
Marek
Bardzo ładne wersy od tytułu po puentę, pozdrawiam
ciepło
Bardzo ładne wersy od tytułu po puentę, pozdrawiam
ciepło
Ciekawie i poetycko o życiu...
ciekawy :)+
ważne jest, by mieć z kim tę pogodę dzielić...
a gdy się zrymuje, a jeszcze gdy pięknie... :)
Zacytuję to mojej przyjaciółce. Ewidentnie, ta kawa na
nas czeka. Pozdrawiam.
Hahahaa a ja mam słoneczko :) Ładny wiersz :)))
Kawa i rozmowa, jakby bez celu, lecz miło przy niej
posiedzieć z przyjacielem. Pada i pada.
Tak, to prawda. Pozdrawiam Dorotkę niezwykle
serdecznie i ciepło. Bo dzisiaj słoneczko wychodzi zza
chmur.
Rymy na niepogodę niechaj bedą słoneczne, pełne
ciepła, usmiechu,
życzliwych spojrzeń koniecznie... :)
Prawda stąd oczywista. Od samotnego chyba lepszy
bigamista.
tak proste, i tak prawdziwe :)
Właśnie, co tam rym w poezji, ważne by w życiu był.
Wierszyk-pocieszyciel, raz cos ukrywa a raz wprost.
;))