rytuał
Czasem tańczę
Jak obłąkana
W obłędnej sukience
Na szklanej klepsydrze
Nieugiętym czasem
Się nie przejmując
Jakże tegoż spokoju mi brak
W obliczu własnego odbicia
Zwyczajnie chwytam
W dłonie nieba kryształy
Lub dojrzałe czerwone czereśnie
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2022-05-25 10:42:59
Ten wiersz przeczytano 680 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Subcio wiersz...;)