Rzeka marzeń
Straciłam swoją miłość
piękną jak marzenie.
Brzmiała tak cudnie
niczym ptaka kwilenie.
Razem z nią moje serce umarło,
biło tak mocno ale nagle przestało.
Bardzo boli lecz nic nie poradze,
miłość ze snu, rzeka marzeń
płynie powoli nie robiąc zamętu,
zatapia dusze szukając błędu.
autor
pierwszy promyk
Dodano: 2006-09-15 20:52:28
Ten wiersz przeczytano 642 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.