rzut prostokątny
miałam
dobry sen
i zły dzień
po zmierzchu mam cień
- położył się na boku
autor
grusz-ela
Dodano: 2016-11-21 19:52:08
Ten wiersz przeczytano 1417 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (59)
karacie, cienie nie od nas zależne - one też maja swój
punkt widzenia.
Trzeba, ale sen musi przyjść, Shizumo.
Czy ja też mogę Cię przytulić Elu?
Pozdrawiam cieplutko paa
Wiele zależy od punktu widzenia!
Pozdrawiam!
Może warto też się położyć i zasnąć, by zakończyć ten
dzień.
:(
Pozdrawiam, Halino.
Po złym dniu to i cienie dziwnie się
układają...pozdrawiam serdecznie, +
Dzięki, marcepani.
To naprawdę był kiepski dzień.
:) pomysłowo, bardzo, podoba się
Kalokieri, dzięki.
Miło, że twórczo czytasz.
Tu jednak...
Miałam odwrotnie. W miarę. Szkoda, że częściej, te złe
sny, rzutują na dzień.
"Czyta" mi się:
"po zmierzchu cień
- znowu położył się na boku",
ale to tylko mbsz, nieistotne i pewnie nie na temat.
Dziękuję, Ewa. Możesz.
:( mogę tylko przytulić :(