Sama nie wiem...
Sama nie wiem, co mam panu
odpowiedzieć…
Mamy rożnie wyważone priorytety…
Pana droga do Farlandii chętniej
wiedzie,
niż prowadzi do przychylnej mu
kobiety…
Okazuje się, że sprawa nie jest prosta,
bo choć czułam, że napotkam na rywalki,
nie liczyłam, że poezji muszę
sprostać…
A z poezją raczej nie podejmę
walki…
Ona pana pochłonęła całkowicie…
Zawsze czułam jej obecność między
nami…
Czy pan sobie wyobraża takie życie,
ciągle krążąc między dwoma miłościami?
Dla mnie byłby pan jedynym i wyśnionym,
dla niej zaś kolejnym z licznych
wielbicieli…
Ale coż, tak już ten świat jest
urządzony,
że powinnam się z poezją panem
dzielić…
Komentarze (4)
Rozumiem rozterki, też nie wiedziałabym co wybrać.
Pełna samoironia, to mi sie podoba!
Czwarta zwrotka drugi wers – średniówka Ci
klękła ( powinno być 4 – 8 a masz 3 - 9) Mimo to
bardzo zgrabny wiersz. Czytałam z ogromnym
zainteresowaniem.
nie nie ... ja jestem na tak .. i nic nie zauważyłam
.. może poprawione)))
uuuuu! dzisiaj się zawiodłam, sylaby nie- równe, chyba
wieczorne przesilenie Ci to zrobiło. Może przejrzysz -
patrz w 1 zwr. wskoczyło niepotrzebnie aż 13.