Samotna kobieta
Zanurzona w niemożności,
w nieśmiałości nasyconym roztworze,
jeszcze żyje,
jeszcze widzi,
jeszcze czuje.
Uwięziona w swojej własnej wyobraźni,
gdzie strach - strażnik
jej pilnuje nieustannie,
jeszcze marzy,
ma nadzieję,
jeszcze pragnie.
Ale Życie nowy słój już jej szykuje,
gdzie zanurzy ją po szyję w samotności.
I tam zwiędnie,
i tam zginie,
tam zwariuje.
Bo nie można
przeżyć życia bez miłości.
Komentarze (17)
Szmaragdu mocą rozbij słój...Potrafisz :-) Wzruszający
Twój "motyl" tęsknoty.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam
:-)
Ładny choć smutny wiersz i widzę w nim potworną
samotność.
Samotność jest zawsze trudna i smutna.Pozdrawiam
Prawdziwy, wręcz bolesny... Pozdrawiam ciepło.
samotność jest okropna, ale nie zawsze mamy wpływ...
Przejmujacy wiersz.Pozdrawiam:)
Strasznie smutny,ale ładny wiersz:)
Samotność bez wyboru jest potworem.Bardzo smutny
wiersz.
Podoba mi się. Pozdrawiam.
Przerażająca niemożność,
gdy w sercu czeka miłość...
Piękny wiersz i głęboki przekaz!
Pozdrawiam:)
Samotność, tę z wyboru do można znieść, w innym
przypadku jest udręką.
Pozdrawiam.
Smutne, ale czasami nie ma się wpływu na to co los
niesie w darze.
Zanurzona w słoju samotności brrr, to oddaje jej
głębię...pozdrawiam.
Piękny, przejmujący wiersz.
Pozdrawiam.
Czytałam mnóstwo wierszy o samotności, ale w tym jest
coś takiego - innego - mocniej dotarło - zabolało!
Mocny, obrazowy - bardzo dobry przekaz! Pozdrawiam.
+++
"...Bo biada każdemu człekowi samemu, lecz stokroć
samotnej kobiecie..." (Jan Nepomucen Jaśkowski)