Semper fidelis
Historii nie da się zakłamać,
choć wielu chciałoby to zrobić,
o prawdę upomną się za nas,
posągi, kamienie i groby.
Wystarczy uważnie się wsłuchać,
w szept wiatru na górze zamkowej,
gdzie tchnienie polskiego czuć ducha,
w lechickiej on nuci pieśń mowie.
Czuwają tam nadal Orlęta,
piastowskie zostały kurhany,
o Lwowie wciąż trzeba pamiętać,
sowietom podstępnie sprzedanym.
To miasto, co zawsze jest wierne,
wśród burzy i sztormów, jak statek,
bałwanom sprzeciwia się dzielnie,
wieżami magicznych trzech katedr.
autor
Bogumił1
Dodano: 2024-04-25 16:54:34
Ten wiersz przeczytano 343 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Bogumile - świetnie, że zamieściłeś ten wiersz. Jest
poruszający.
Historia jest bardzo ważna, Polska jest naszą ukochaną
Ojczyzną...
Nie dajmy zmieniać naszej historii...
Tak - każdy polski kamień, drzewo, strumyk nucą
pradawne dzieje.
Woje w podziemiach Wawelu czekają na znak...
Pozdrawiam z szacunkiem dla treści wiersza.
Na cóż komu historia, jeśli nie wyciąga się z niej
nauki i lekcji i wciąż powtarza utarte schematy błędów
i na cóż wiec heroizm i poświęcenie. Czy nie lepiej
działać odwrotnie, czyli zapobiegać przez analizę
konsekwencji i skutków tego, co wydaje się pozornie
być słusznym? Niech wreszcie się na coś przydadzą te
symbole minionych epok, a nich jakieś wnioski. Z
drugiej strony to beznadziejne, żyjemy w świecie
dualnym, gdzie dobro i zło musi istnieć niestety.
Inaczej mielibyśmy tu na ziemi raj, a jakoś nigdy na
tyle dobrze nie było. W sumie przykro, jeśli ktoś
ginie za wielką sprawę i jest to na nic. Ludzkość to
nieuk. Jedynka za samą myśl, dwa za czyny.
Pozdrawiam pięknie ;-)
Ps. Wiersz zrozumiałam, a to są moje tylko takie wolne
refleksje i nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Tak, Lwów ma długą i bogatą historię, liczy się dla
Polaków, którzy pamiętają jego historię. Młodych
trzeba uczyć.
Trzeba przypominać jak zagmatwana jest nasza historia.
Autor hołduje niezłomności i wierności historii,
przypominając o znaczeniu pamięci i patriotyzmu, a
także ukazujący siłę symboli narodowych i miejskich w
obliczu czasu.
(+)
O Lwowie trzeba pamiętać, dobrze, że o tym piszesz,
pozdrawiam