Sen ale o czym...
czego mi brak
dotyku twoich rąk
bliskości ciała
zapachu skóry
i nagle umieram Tobą
czuje jak spadam
pochałania mnie noc
wokół mnie tylko ciemność
zatrace się w tej odchłani
już nie jesteś
teraz sama śpie
jeszcze o niczym nie śnie
tylko moje myśli
błądzą samotnie szukając Ciebie
autor
ŁezkaSmutku
Dodano: 2007-10-22 22:59:23
Ten wiersz przeczytano 423 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.