Sens
Zgubiłam chyba sens,
który pchał mnie do przodu.
Zgubiłam chyba sens,
taki co mówi jak mam iść.
Zgubiłam się w samej sobie,
nie poskromiłam strachu i obaw.
Zgubiłam się...
nie wiem co robić.
Zgubiłam siły życia,
nie umiem wziąć się w garść.
Zgubiłam swą codzienność,
do walki nie chcę wstać.
Bo po co szukać wiary,
w powodzenie losu mego,
czy miłość mi wystarczy,
gdy przegapię drogowskazy?!
A miłość to wiem-dużo,
niestety sens zgubiony,
pewnego dnia może ją zakończyć.
A ja zostanę sama...
Nie umiem żyć normalnie,
problemów sama szukam.
Deszczu z chmurą pragnę,
od Słońca uciekam.
A Słońce jest nadzieją,
której nie chcę chyba,
bo sama jęczę, płaczę,
zamiast sensu szukać...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.