Serce a dusza...
Wyrwać sobie serce z piersi.
A ono na rękach będzie bić
tak mocno,że aż pękać.
Duszę wymienić na czystą
a sumienie oddać Bogu
do reperacji.
Otwarte są moje stare rany,
ja znów sypię sól,
one przynoszą tylko
setki wspomnień.
Demony przeszłości
wróciły do mnie,z mojej
winy cały ból przeszywa
moje ciało i skronie.
Psychika przekłada się
na zdrowie,więc kończę
to pisanie bo jest
mi coraz słabiej.
Komentarze (3)
Wiersz wymowny Cierpienie odczuwalne Napisany
spontanicznie emocja Bardzo piękny:)
super wiersz ! ;)) bardzo mi się podoba... tyle w nim
bólu... żalu... wstrząsający... "psychika przedłada
sie na zdrowie, wiec koncze to pisanie bo jest mi
coraz słabiej" . piękny wiersz.. Gratulacje. super /
+
piękny wiersz.. ;) nie smuć się;)