serduszko...
powrotny bilet czytam dzis jak od ciebie nie wysłany list ...moze odnajde własnie tu miejsce na ziemi mały punkt....
kiedy ktos jest tak blisko
serca twego wrót...
czemu psuje sie wszystko?
czemu cierpisz ty znów?
chcesz miłosci poczuc smak
i do niej dazysz wciaz
gdziekolwiek ona jest
ty i tak znajdziesz ja
znajdziesz klucz
do serca drzwi...
choc strzezone jest
choc tak puste wciaz...
wypełnisz ciepłem je
i poczujesz nagle ze
warto czekac było
choc te kilka dni
nie spieszyc sie
i poczuc smak
miłosci twej...
to znaczy tak niewiele tylko my kto sie obudzi z nas czy ja czy ty? bo rzeczywistosc była snem noc za noca dzien za dniem... czy mam powiedziec kocham cie czy prosic zostan!!!nie zostawiaj mnie!!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.