Serenada namiętności
Promienie księżyca biegną po twoim ciele
rozchodzą się wolno nagość twą ukazując
chcę krzyczeć powiedzieć słów tak wiele
ciałem do mnie mówisz uległość nakazując
w zmysłowym uniesieniu płomień miłości
żar dwojga ciał a my w jedność spleceni
oczarowany przecudnym obrazem nagości
podaję się językom namiętności płomieni
piersi jak góry które zdobyć dziś muszę
po skroni ścieka stróżka zimnego potu
ja o pozwolenie jeszcze raz poproszę
teraz już nic nie zmusi mnie do odwrotu
księżyc nam namiętności serenadę
zaśpiewa
ściany się ugną pod westchnień ciężarem
uklękną z wrażenia te bez liści drzewa
a my popłyniemy nowych doznań bezmiarem
Komentarze (41)
Takie marzenia z pewnością odmładzają serce i duszę
pozdrawiam :)
erotycznie i zmysłowo u Ciebie jaro 37
pozdrawiam serdecznie:)
erotycznie i zmysłowo u Ciebie jaro 37
pozdrawiam serdecznie:)
No no no piękny erotyk napisałe i tak rozmarzyłeś z
samego rana :)
Pogodnie pozdrawiam i gratuluję :
Życzę pogodnej niedzieli :)
no pojechałeś erotycznym romantyzmem...czarujący:)
miłego dnia
Kropla drąży skałę tak powiadają. :-))
Pozdrawiam!
Ładny rozmarzony erotyk. Pozdrawiam:-)
Uroczy erotyk pozdrawiam serdecznie :)
Super rozmarzony erotyk, pozdrawiam :)
Fajny erotyk,pozdrawiam:-)
Ech romantyku, jeszcze w takiej odsłonie Cię nie
czytałam, rozmarzony i bardzo obrazowy erotyk.
Pozdrawiam pięknie:-)