SIGNUM TEMPORIS
Patrycji W.
To było dawno temu, inny czas, inni
ludzie,
inne życie – łagodniejsze i nie takie
trudne.
Rzeka, o której nikt, prócz nas, nie miał
pojęcia, w tle trele jaskółek,
przelatujących
nad głowami, tylko marzenia je
prześcigały.
Żyliśmy zgodnie z ciszą, stado
samotności
trzymało się daleko w tyle. Nigdy nie
zamykaliśmy drzwi, by ukryć to, co za nimi
się działo. Toczyliśmy przecież dobre
życie,
nie jeden zazdrościł (a było czego),
potem
zgaśliśmy dla innych.
Komentarze (11)
Zarówno wczorajszy jak i dzisiejszy dla mnie bardzo:))
Ach te wspomnienia, są cudowne. Piękny wiersz.
Witaj. to będzie komentarz do trzech wierszy
jednocześnie. Dzis przeczytałem je jeszcze raz
wszytskie w spokoju i z namysłem, nie bedę również
ukrywał że wczoraj miałem zły dzień i pisałem troche
pod wpływem "złych" emocji (zreszta nie tylko pod
twoim wierszem i za to przepraszam) w sumie szkoda ze
nie mozna tu pod wierszem jakiejkolwiek dyskusji
toczyć tylko jeden komentarz i cześć. ok teraz o
wierszach. co do "życie mówi..." zmieniam zdanie jest
dobry, owszem oscyluje na granicy prozy poetyckiej,
ale ma to coś ma ten lekko ukryty przekaz, jestem na
tak. co do wiersza "z rejestru obserwowań" jednak
zostane przy zdaniu ze jest to proza poetycka,
jednakże dobrze napisana no może nie podoba mi się
jednak zakończenie. a co do dzisiejszego to tu jest
juz naprawde fajnie podoba mi się i przekaz i forma
jestem na duże taaak! w sumie nie wiem czemu tak Ci
wczoraj napisałem, sam z ta forma literacką
eksperymentowałem, i dobrze wiem że nie jest to łatwe,
a pamietam tez kilka twoich poprzednich tekstów i wiem
ze potrafisz fajnie pisać (kiedys któryms chyba nawet
się zachwyciłem). na pewno jestes tu na beju jedną z
lepiej piszacych osób i twoje teksty zawsze zasługują
na większa uwage niz pobierzne przeczytanie. to tyle z
mojej strony bedę do ciebie zaglądał, choć przyznaje
ze ostatnio całe te zamieszanie na beju lekko mnie od
niego odciągnęło i mam tez lekki przestój w pisaniu
(Weno wróć!!! ;) ) - pozdrawiam serdecznie i sukcesów
życzę. Wojtek.
różne są chwile w naszym życiu ale najprzyjemniejsze
to te z ciszą w tle i spokojem ...
Wspomnienia potrafią tak wiele. Wraca się do krain
ciepła.
Bardzo ładnie ,gratuluję
Bardzo ładne i ciepłe wsponienia. Piękny wiersz,
malujesz słowami.
tak, to prawda, ale Ty wróciłaś wierszem do wspomnień,
wszystko udało Ci się zapamiętać, cudowny i promienny
wiersz
Są w życiu takie "ciche przystanie" które się pamięta
i do nich wraca. Gdy "zgaśnie" ich przytulność
wspominamy i chyba trochę nam żal.
Dokładnie! Przestajemy istnieć dla innych. Zamykamy
drzwi, otwieramy komputer i stajemy się tylko
wirtualni. Wybaczcie lecę do ludzi, może później
wpadnę na chwilę.
ludzie gasną jak lampy... - ale gdzieś musi być
włącznik - ktoś go w końcu dostrzeże...