Sinéad
Inspiracją https://youtu.be/0-EF60neguk
Czy zmieściłaś się już w katalogu 55
Cancri?
Kawa smakuje mirabelą, a może to tylko
zapach dzikiego wina.
Ona.
Wysuszyłaś w końcu z twarzy łzy.
Już wiesz jaki piękny jest świt,
te bezkresne nieosobne sny.
Strąciłaś noc, sięgnęłaś gwiazd.
Wieczność.
Młodzi gniewni, za późno, za wcześnie
urodzeni.
Spokój.
Wznosisz tam toast haustu powietrzem?
Za to co było, za tutaj, za wszędzie.
Szczęście.
I już nie dławią samotności dreszcze.
Za polaną maliny dzikie rosną.
I znów zakwitną, kolejną wiosną.
Komentarze (43)
Dzięki Senograsto.
Sinéad O'Connor zmarła a inspiracją jest jej Nothing
Compares 2 U.
Ten katalog 55 Cancri to gwiazda z Układu Słonecznego.
nie wiem o kim. czy o pisenkarce? i nie wiem vo to za
katalog. ale chyba miło że ona osuszyła łzh i
odnalazła spokój
Dzięki BordoBlues.
Wierzę, chcę wierzyć, że żyje wiecznie. Bo człowiek
nie wszystek umiera. I tam gdzie teraz jest, wraz ze
swoim synem jest spokojna i szczęśliwa.
Tak jej droga była czysta i trudna.
Szła tą wyboistą- taką wybierała. I za to też ją
cenię.
56 lat- to nie wiek by odejść.
Mario, Okoń, Janusz.
Dziękuję
Żyć trzeba szybko, a umierać młodo.
Nie znałem jej życia, znałem muzykę.
Pozdrawiam :):)
wiersz ładny aczkolwiek (jak dla mnie) mało
przekonywujący ( co do jej wieczności) powierzam ją
Miłosierdziu Bożemu albo Sprawiedliwości B.
każdy w końcu spotka się z wiecznością a jaka ona
będzie, zależne jest od naszej wolnej woli i (?)
osobiście wolę jednak własną niesławę od jej sławy
(gwiazdy)
Pięćdziesiąt sześć lat nie jest czasem na umieranie.
Wielka szkoda.
Pozdrawiam życząc miłego dnia.
Tacy ludzie inaczej nie potrafią, żyją czystą drogą.
Twój Lotko też mi się podoba.
Przepiękny, Anno...
Zazdroszczę że znalazłaś dla Niej, o Niej tak piękne
słowa...
Pozdrawiam najserdeczniej.
Była.
Kika, Monika. Dziękuję.
Była buntowniczką i zapłaciła straszną cenę za
mówienie prawdy...
Pozdrawiam :)
Za kri
Pozdrawiam serdecznie:)