Siostrze-część III
okradłaś mnie z pragnień najskrytszych i
marzeń
szukałaś przygód, zabawy, niezapomnianych
wrażeń
znalazłaś miłość odbierając ją mi,
siostrze
myślałam, że wybaczenie będzie dla mnie
prostsze
a jednak mam serce i wybaczam Ci popełnione
błędy
ale ten czas nie wróci kochana, droga
prowadzi nie tędy
pokonałaś mnie, bądź dumna, co chciałaś
dostałaś
ja wiem, że wygrałam tę walkę, choć Ty się
nie poddałaś
mam przyjaciół i pewność, że nikogo nie
zraniłam
byłam wobec Ciebie w porządku, w kłamstwie
nie tkwiłam
sumienie mnie nie gryzie, bo nie ma
powodów
Ty, los i życie nauczyło mnie cierpienia
schodów
nie mam zamiaru krzywego spojrzenia w Twoją
stronę kierować
i nie mam na tyle sił by znów czegoś tak
mocno żałować
oddałam Ci swe serce bo Cię tak kochałam
naiwnie
lecz gdy los wszystko zabrał nie było Cię
przy mnie
płakałam lecz płacz jest niczym przy tym co
czuję
myślę, że człowiek raniąc rodzinę sam
siebie rujnuje
kiedyś zrozumiesz i ja w to mocno wierzę
wtedy przyjdź do mnie, porozmawiaj ale
tylko szczerze
może warto spróbować i wyjaśnić coś
sobie
ja to wiem, ale chyba trzeba uświadomić to
Tobie
podnoszę głowę i staram się iść dalej przed
siebie
byś w końcu zmądrzała trzymam kciuki za
Ciebie
choć zawiodła przyjaźń Twa
pamiętajmy.. siostry się nie wybiera,
siostrę się ma
zbroja by zmierzyć się z Tobą nie jest mi potrzebna, ja po prostu już dziś wiem, że jestem lepsza
Komentarze (1)
jednym tchem czytam wszystkie III części. Mogę liczyć
na IV?:) +