Skąd ta jesień?
skąd ta jesień do nas przyszła
kto jej adres dał kto wskazał
drogę do pejzaży lata
i po czyich tutaj śladach
w szacie zwiewnej tęczoskrzydłej
przydreptała wcześnie rano
rozwiesiła lekkość mgielną
aż przez chwilę było biało
i pochyla się w drżeń liściach
w szeptach wiatru też ją słychać
w kropli rosy więzi światło
niczym przedsmak tchnień w zarysach
splatam słowa ciepłe barwne
i powierzam Twemu sercu
byś rozwiośnił się jesienią
- marzeniami to pieczętuj
Komentarze (17)
a u mnie jeszcze lato
lecz tez sobie nadejdzie jesień w kolorowych sukniach
pozdrawiam serdecznie:)
ano przydreptała rano Marylko :) u nas tez :)
Pozdrawiam :)