Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

skaza



zrywam osłonę
patrzę
powinna pod moim spojrzeniem
skurczyć się
zniknąć na zawsze
tymczasem nawet nie blednie

będę musiała polubić
jak rysy twarzy i zmarszczki
lecz dzisiaj jeszcze nie umiem
otulam czerwień bandażem

i wierzchem dłoni ocieram
łzę
miałam przecież nie płakać
siły i wiary mi trzeba
resztę zasłoni apaszka


Tęsknię za komentowaniem, ale jeszcze słaba jestem...

Dodano: 2015-02-23 20:38:19
Ten wiersz przeczytano 1018 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

nea nea

skaza jak sztama
blednie lecz jest widoczna
albo głeboko cięta
zostaje na życia resztę w:)

Polak patriota Polak patriota

Aniu. Zagoi się i będzie wszystko OK!


Jurek

jlewan jlewan

Szybkiego powrotu do zdrowia.

Roma Roma

Odpoczywaj Aniu i nabieraj sił. Na komenty, przyjdzie
czas. Przytulam do serca:-)

karat karat

Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia życzę!

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Aniu nakomentujesz się jeszcze, pozwól nam Ciebie
komentować :) Zdrowia Aniu:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Smutny wiersz Aniu,ale skazy mają to do siebie,że się
zabliźniają,a poza tym najważniejsze,że masz piękne
wnętrze,mądry człowiek to doceni.
Dobry wiersz,ale z goryczką...
Nie forsuj się,tylko odpoczywaj.
Wszystkiego dobrego Tobie życzę,
pozdrawiam ciepło:)

Yvet Yvet

Bądź dzielna Aniu, wszystko wróci do normy, trzeba
tylko trochę czasu, pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »